Pierwsze skojarzenie z bluszczem? Zielony pachnący las oraz piękne domy i balkony pokryte tą niezwykłą rośliną. Żadna z roślin nie nadaje miejscu takiej tajemniczości jak on. Różne rodzaje bluszczu są też wykorzystywane we florystyce dla podkreślenia stylu kompozycji. W ostatnich latach nastąpiło też spopularyzowanie bluszczu doniczkowego i traktowania go jako roślinę ozdobną w mieszkaniach i biurach. Dziś wpis, o tym, jak go pielęgnować.
Bluszcz domowy – występowanie
Bluszcz występuje pospolicie w lasach strefy umiarkowanej Europy, spotyka się go także w Azji Mniejszej i na Wyspach Kanaryjskich. Niewątpliwie jest to jedna z najdłużej uprawianych roślin. Znana była już w starożytnym Egipcie, gdzie poświęcono ją Ozyrysowi i w starożytnej Grecji, gdzie uświetniała uroczystości poświęcone bogu winobrania, Dionizesowi. Współcześnie jest jedną z najchętniej uprawianych roślin doniczkowych. Z gatunku wyjściowego Hedela helix wyhodowano niezliczoną ilość odmian różniących się między sobą kształtem, wielkością oraz ubarwieniem liści.
Bluszcz – pielęgnacja w pigułce
Bluszcz jest zawsze pnączem (w warunkach naturalnych pnie się nawet do 15-30 m) o klapowatych liściach, wytwarzającym korzenie czepne, którymi przytwierdza się do ścian czy murków.
W warunkach domowych wymaga zwykle podpórki. Jest niezbyt trudny w uprawie, znosi miejsca gorzej oświetlone, ale źle reaguje na suche i gorące powietrze.
Bluszcz będzie czuł się idealnie w miejscach z dużą ilością światła rozproszonego, ale jak przystało na roślinę niewymagającą, zniesie też gorsze warunki świetlne. Wyjątek stanowią odmiany różnobarwne, którym do prawidłowego wzrostu potrzebne są bezpośrednie promienie światła słonecznego.
Kolejna dobra wiadomość – bluszcz doniczkowy nie jest rośliną ciepłolubną. Najlepiej rośnie w temperaturze 15 -18 stopni. W miesiącach jesiennych i zimowych nie będzie mu przeszkadzać jeszcze niższa temperatura. Tak jak wspomniałam już wyżej, bluszcz jest bardzo wytrzymały na niesprzyjające warunki – zniesie też wyższe temperatury, pod warunkiem, że zapewni mu się wyższą wilgotność powietrza
Pomimo łatwości w uprawie bluszczu, nie możemy zapomnieć o jego podlewaniu. Nie lubi on nadmiaru wody, więc w miesiącach letnich możemy to robić 1-2 razy na tydzień, zimą zaś wystarczy raz w tygodniu lub rzadziej. Jako roślina pochodząca z lasów, bluszcz przyzwyczajony jest do stałego stopnia wilgotności. Nie dopuszczajmy więc do nadmiernego przesuszania jego korzeni.
Bluszcz domowy i jego rozmnażanie
Floryści współpracujący z naszą kwiaciarnią internetową, są zgodni do co faktu, że rozmnażanie bluszczu to rzecz banalna. Aby to zrobić, wystarczy pobrać sadzonki wierzchołkowe o długości mniej więcej 10 cm.
i umieścić je w wodzie lub od razu w ziemi. Do przygotowanej doniczki możemy posadzić kilka odnóżek.
Sprawdź także naszą aktualną ofertę roślin doniczkowych z dowozem do domu.
Powiązane wpisy
Powiązane produkty